Lemon cupcakes
Składniki (12 babeczek):
- 1,5 szklanki mąki
- 100 g masła
- 3.4 szklanki drobnego cukru
- 2 jajka
- 1/2 szklanki mleka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- sok z całej cytryny
Krem truskawkowy:
- 250 ml śmietany kremówki
- 250 g mascarpone
- 6 truskawek
- cukier puder
Przygotowujemy 3 miski. W pierwszej łączymy mąkę z proszkiem do pieczenia, w drugiej ucieramy masło z cukrem (pamiętając aby wszystkie składniki były w tej samej temperaturze). Natomiast w 3 naczyniu mieszamy mleko z jajkami do momentu połączenia składników. Następnie do miski z utartym masłem dodajemy na przemian mleko oraz mąkę i stopniowo miksujemy. Na koniec wlewamy sok z cytryny i łączymy wszystkie składniki. Masę przelewamy do papilotek umieszczonych w formie (3/4 wysokości), wkładamy do rozgrzanego piekarnika 180 stopni i czekamy około 20 minut.
Studzimy.
Truskawki blenderujemy, śmietanę ubijamy na sztywno i stopniowo dodajemy mascarpone i cukier (według uznania), następnie mus z truskawek i cały czas miksujemy (uważając aby nasza masa się nie zważyła) WSZYSTKIE SKŁADNIKI POWINNY BYĆ MOCNO SCHŁODZONE.
Naszą masę wkładamy do lodówki. Gdy babeczki ostygną zabieramy się do dekorowania.
Smacznego!
Przygotowujemy 3 miski. W pierwszej łączymy mąkę z proszkiem do pieczenia, w drugiej ucieramy masło z cukrem (pamiętając aby wszystkie składniki były w tej samej temperaturze). Natomiast w 3 naczyniu mieszamy mleko z jajkami do momentu połączenia składników. Następnie do miski z utartym masłem dodajemy na przemian mleko oraz mąkę i stopniowo miksujemy. Na koniec wlewamy sok z cytryny i łączymy wszystkie składniki. Masę przelewamy do papilotek umieszczonych w formie (3/4 wysokości), wkładamy do rozgrzanego piekarnika 180 stopni i czekamy około 20 minut.
Studzimy.
Truskawki blenderujemy, śmietanę ubijamy na sztywno i stopniowo dodajemy mascarpone i cukier (według uznania), następnie mus z truskawek i cały czas miksujemy (uważając aby nasza masa się nie zważyła) WSZYSTKIE SKŁADNIKI POWINNY BYĆ MOCNO SCHŁODZONE.
Naszą masę wkładamy do lodówki. Gdy babeczki ostygną zabieramy się do dekorowania.
Smacznego!