Curry.
Dzisiaj pierwszy raz kupiłam pastę curry która okazało się strzałem w dziesiątek. Moje danie zostało zainspirowane przepisem Jamiego Olivera, niestety nigdzie nie mogłam dostać liści curry, ale mimo to wyszło pyszne. Polecam dla wszystkich smakoszy kuchni orientalnej !
Składniki:
- 1 podwójna pierś z kurczaka
- 1 łyżka żółtej pasty curry
- 3/4 puszki mleczka kokosowego (400ml)
- 1 łyżka ziaren gorczycy
- 3 ziarna kardamonu
- 2 łyżeczki kurkumy
- kawałek świeżego imbiru
- 1 ananas
- 1 banan
- sól
- olej
Na patelni rozgrzewamy olej. Wrzucamy pokrojoną w paseczki pierś (posoloną) oraz gorczycę. Chwilę podpiekamy i dodajemy ziarna kardamonu i curry, dokładnie mieszamy. Obieramy imbir i starty dodajemy do curry. Dosypujemy kurkumę, pokrojonego w kostkę ananasa oraz banana, mieszamy. Pod koniec dolewamy mleczka kokosowego i gotujemy przez 10 minut. Doprawiamy solą.
Podajemy z ryżem, makaronem lub bez dodatków :)
Serdecznie polecam.
już od jakiegoś czasu chcę zrobić potrawkę z bananem :) zachęcająca propozycja!
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam, na początku miałam wątpliwości co do banana z curry ale smakuje bosko!
UsuńŚlicznie pokazane :)
OdpowiedzUsuńTo danie jest zdecydowanie dla mnie! Zdjęcia niezwykle apetyczne, a potrawa... niebo w gębie!
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie smaków ;) Pycha!
OdpowiedzUsuńNa pewno było pyszne!
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam curry.
Smakowite zdjęcia kuszą...
Także bardzo lubię curry. Jadłam kiedyś z bananem i rzeczywiście było bardzo smaczne.
OdpowiedzUsuńZ piątkowymi pozdrowieniami,
Edith
Chętnie zjadłabym coś takiego na obiadek :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie spotkałam się z pastą curry, ale całe danie wygląda fantastycznie! Aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńale mi ochoty narobiłaś:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam curry :) cudnie wygląda ta potrawa :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAch,moje ulubione curry!
OdpowiedzUsuńPychota, tak sobie patrzę że zaglądamy w te same blogi:) pozdrawiam i zapraszam do mnie;)
OdpowiedzUsuń