Sajgonki po mojemu.

Sajgonki po mojemu.

Składniki ( 6 sajgonek):

- 3 podudzia z kurczaka

- 1 duża marchewka

- 300 g kapusty pekińskiej

- kiełki (użyłam z brokuła)

- sos sojowy

- sos ostrygowy

- miód

- świeże zioła np. kolendra

- bulion ( ja zrobiłam z kostki)

- olej

- papier ryżowy

- sól

W garnku zagotowujemy bulion i wrzucamy oczyszczone podudzia z kurczaka, gotujemy jakieś 20-30 minut. Na patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy drobno pokrojona kapustę oraz marchewką. Dolewamy sos ostrygowy, sos sojowy i miód ( nie podam dokładnych proporcji ponieważ wszystko zależy od naszych preferencji ale należy uważać alby nasza potrawa nie zrobiła się zbyt słona) doprawiamy przyprawami, dusimy aż kapusta zmięknie. Kurczaka kroimy na małe kawałeczki i dodajemy wraz z kiełkami do farszu. Papier ryżowy moczymy w ciepłej wodzie przez kilka sekund, następnie osuszamy papierem, na brzegach nakładamy po 1-2 łyżki farszu i zawijamy. Zawinięte sajgonki odkładamy na jakiś czas aby papier ryżowy wsiąk soki. Smażymy w głębokim tłuszczu.

Podajemy z sosem słodko-kwaśnym.

Smacznego :)